Odkryj, jak nosić paski, granat i biel z klasą – bez przebieranek i z nutą luksusu.

W modzie istnieją pewne niezmienne punkty odniesienia. Mówimy o idealnie skrojonym płaszczu, białej koszuli, parze ponadczasowych dżinsów. Do tej elitarnej grupy bez wątpienia należy styl marynarski. Pozornie przewidywalny, co sezon udowadnia, że jego historia wciąż pisze się na nowo.

Lato 2025 zapowiada jego wielki powrót, ale w odświeżonej, bardziej wyrafinowanej formie. Zapomnij o dosłownym kostiumie z nadmorskiego kurortu. Nadchodzi era marynistycznej elegancji, która jest subtelna, świadoma i zaskakująco wszechstronna. To styl, który nie krzyczy, lecz szepcze o luksusie i dobrym guście.

Co to jest styl marynistyczny?

Na pierwszy rzut oka odpowiedź wydaje się prosta: paski, granat, biel, czerwień. Ale to tylko powierzchnia. Styl marynistyczny, czy też marynarski, to przede wszystkim kwintesencja nonszalancji zrodzonej z buntu. Pomyśl o Coco Chanel, która na początku XX wieku zaszokowała towarzystwo, adaptując bretońską koszulkę, czyli nic innego jak element roboczego stroju francuskich marynarzy, i wprowadzając ją na salony. To był manifest. Manifest wygody, swobody i zerwania ze sztywnym gorsetem konwenansów.

Dziś ten styl to hołd dla tej idei. To umiejętność czerpania z klasyki, ale w sposób, który nie tworzy kostiumu. To nie jest przebranie za kapitana jachtu. To raczej estetyka, która czerpie z morskiej dyscypliny i funkcjonalności, by stworzyć look, który jest jednocześnie wyrafinowany, ale absolutnie bezwysiłkowy. 

Jego fundamenty opierają się na kilku filarach. Pierwszym jest niezachwiana trójca kolorów: głęboki granat (prawie czarny), czysta biel i akcent soczystej czerwieni, czasem uzupełnione o dyskretne, złote detale. 

Drugi filar to wzory, a w zasadzie jeden, ten najważniejszy – paski bretońskie. W nowoczesnym wydaniu unikamy jednak dosłowności; kotwice i stery zostawiamy na pamiątkach z wakacji. Trzecim elementem jest wreszcie naturalność i komfort materiałów – chrupiąca bawełna, szlachetny len czy solidne płótno, czyli tkaniny, które oddychają i pięknie się starzeją.

Jaka jest różnica pomiędzy stylem nadmorskim a marynistycznym?

Styl marynistyczny jest precyzyjny, strukturalny, ma w sobie coś z elegancji munduru. Jego korzenie tkwią w marynarce wojennej, w dyscyplinie i porządku. Paleta jest zwarta, a kroje zdefiniowane. To jak idealnie skrojony, dwurzędowy blazer.

Z kolei styl nadmorski (ang. coastal) to jego bardziej zrelaksowana, marzycielska strona. To luźno zarzucona na ramiona lniana koszula, słomkowy kapelusz i spodnie z szerokimi nogawkami w kolorze piasku. Jest bardziej organiczny, inspirowany krajobrazem – błękitem nieba, beżem plaży, zielenią traw. Jest w nim więcej swobody, a nawet nuty boho.

Jak się ubrać w stylu marynarskim?

Kluczem do sukcesu w sezonie 2025 jest interpretacja, a nie kopiowanie. Chodzi o to, by wziąć te klasyczne elementy i wpleść je w swoją garderobę tak, by wyglądały świeżo i nowocześnie.

Podstawa, czyli paski bretońskie

Zapomnij o myśleniu, że “marinière”, czyli klasyczna koszulka w paski, to tylko baza do dżinsów. Oczywiście, to połączenie jest nieśmiertelne, ale spróbujmy czegoś innego. Wsuń jeden z klasycznych damskich topów w paski w białe spodnie typu palazzo z wysokim stanem. A może odważysz się na połączenie jej ze skórzaną spódnicą? To właśnie ten kontrast sprawia, że klasyka ożywa.

Krótka dygresja: czy wiesz, że oryginalna koszulka bretońska miała dokładnie 21 pasków? Każdy z nich symbolizował jedno ze zwycięstw Napoleona. To detal, który dodaje tej prostej koszulce historycznej głębi.

Kroje, które definiują sylwetkę

W stylu marynarskim forma ma znaczenie. Chodzi o czyste, klarowne linie, które budują sylwetkę. Idealna będzie dobrze skrojona marynarka, najlepiej dwurzędowa, która natychmiast podnosi rangę całej stylizacji. Noszona do prostych T-shirtów czy wspomnianych szerokich spodni, tworzy look pełen klasy. Nie zapominajmy też o prostych, ale efektownych sukienkach o kroju w kształcie litery A lub dzianinowych modelach w paski, które łączą wygodę z szykiem.

Paleta barw i materiały

Wierność trzem kolorom to jedno, ale prawdziwa magia dzieje się w fakturach. Połącz gładką bawełnę koszulki z szorstkością lnianych spodni. Dodaj jedwabistą gładkość apaszki. To właśnie te subtelne różnice w dotyku sprawiają, że stylizacja staje się ciekawsza i bardziej…trójwymiarowa. To buduje luksus, który czuć, a nie tylko widać.

Czy styl marynarski jest modny?

Pytanie powinno brzmieć inaczej: czy kiedykolwiek przestał być modny? Raczej nie. To styl, który należy do tej samej kategorii co mała czarna czy dobrze skrojony trencz. Jest ponadczasowy. Jego siła polega na tym, że stanowi idealne płótno dla indywidualnych interpretacji.

Latem 2025 odchodzimy od dosłowności. Nie chodzi o to, by wyglądać jak z pocztówki z Sopotu z lat 70. Chodzi o esencję. To może być granatowy total look przełamany jedynie czerwoną szminką. To może być biała, oversize'owa koszula z podwiniętymi rękawami, do której jedynym marynistycznym akcentem będzie apaszka w paski przewiązana na nadgarstku.

Nowoczesność tego stylu polega na dekonstrukcji. Bierzesz jeden, góra dwa elementy i osadzasz je w całkowicie współczesnym kontekście. To właśnie ta powściągliwość świadczy o największej klasie.

Jakie dodatki dopełnią look?

Dodatki mają być kropką nad "i", a nie wykrzyknikiem. W kwestii obuwia postaw na prostotę – białe trampki, espadryle czy skórzane sandały będą strzałem w dziesiątkę. Podobnie z torebką: duża, płócienna torba typu tote idealnie wpisze się w klimat. Warto pamiętać, że ikoniczne torebki są wieczne i jedna, dobrze dobrana, posłuży przez lata. W biżuterii postaw na subtelność – delikatne łańcuszki i małe kolczyki są idealne. Całość dopełni klasyka: czerwona szminka, jedwabne apaszki i stylowe okulary przeciwsłoneczne.

Styl marynarski na lato 2025 to idealny balans, którego tak często szukamy nie tylko w szafie, ale i w życiu. Może więc warto dać mu szansę i tego lata, zamiast podążać za ulotnymi trendami, postawić na coś, co ma w sobie siłę oceanu – spokój, głębię i ponadczasowe piękno.

Pliki cookie poprawiają Twoje wrażenia, dostosowują reklamy i ulepszają naszą witrynę.